Myślę, że prezentuje się dobrze, wyszywałam podwójną nitką a tło i trawkę pojedynczą. Wiosna za oknem, więc zajączek na czasie. Teraz postanowiłam wziąźć się za biscornu ale to w swoim czasie zaprezentuję.
Dużo słońca wszystkim życzę a ja udaję się na przedpołudniową drzemkę :)
Słoneczny, wielkanocny zajączek ;o) Piękny hafcik ;o)
OdpowiedzUsuńZajączek wyszedł wspaniale!
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny hafcik - az mnie też zaczyna korcic, by zajączki wyszywać... ;-)
OdpowiedzUsuńZajączkowy hafcik piękny;;
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuń