sobota, 30 marca 2013

SOWA (1)

Sówka robi się, robi, trzeba zdążyć do maja. Właścwie to został tylko brzusze i drzewko, no i backstitche. Damy radę.

TRZEJ KUCHARZE (2)


Ukończeni. W oryginale przeznaczeni na ściereczkę, hmmm, może kiedyś na nią trafią. Uwielbiam backstitche!

ŚWINKA PRACZKA na breloczek

Przepraszam za kiepskiej jakości zdjęcie, miałam nadzieję, że wyjdzie ostrzejsze. Haftowane na kanwie plastikowej a pod spodem podklejone bordowym filcem. Dla kogo? dla mojej przyjaciółki, mam nadzieję, że świnka do nie dotarła i cieszy oko.

sobota, 16 marca 2013

SOWA

Ta sówka pojawiła się na kanwie niespodziewanie. Dziewczyna mojego brata a moja już serdeczna przyjaciółka (to jej podarowałam CHEZ VIRGINIE) poprosiła mnie o wyhaftowanie obrazka dla swojej siostry, która w maju będzie witać na świecie swoją córeczkę. wydaje mi się, że to mój pierwszy obrazek na zamówienie.
Wzór znalazłam na blogu Monalisy, kolory właściwie dobierałam sama. Przyznam szczerze, że nie lubię dużych plam kolorów, wolę więcej detali ale w miarę hafotwania obrazek ten coraz bardziej mi się podoba.

TRZEJ KUCHARZE (1)

Pora na wytłumaczenie mojej jak dotąd chyba najdłuższej nieobecności na blogu,bo prawie 2-miesięcznej. Moje życie osobiste w ciągu prawie 1,5 miesiąca bardzo się pokomplikowało, nigdy bym nie przypuszczała, że tak bardzo. Czas pokaże co będzie dalej, moje życie zmienia się i zmieni się jeszcze niejednokrotnie.
Z serca przepraszam tych, którzy tu zaglądali a nic nowego nie zastawali. Obiecuję, że się to zmieni.
Przechodząc do KUCHARZY, są już na ukończeniu, po długim czasie w końcu kupiłam brakującą jedną nitkę do backstitchy i podczas spania jednego dziecka i oglądania bajki drugiego nieco kresek dodałam.