środa, 26 października 2011

TUSAL - PAŹDZIERNIK


Niezbyt dużo nagromadziło się od ostatniego razu, ale ostatnio przysiadłam trochę nad ZABAWKAMI, Łucja śpi ładnie, w domu zrobione, więc można postawić trochę krzyżyków. Na wielu blogach ostatnio sporo wymianek, SAL-i, ach, gdyby tylko doba była dłuższa - mam ochote po prostu na coś nowego.

3 komentarze:

  1. Witam,zapraszam na mojego nowo powstałego bloga i na candy powitalne:) życzę miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana mam to samo. Wszystkie materiały i nicie pochowane, oprócz jednej aktualnej robótki, bo dom w remoncie. A wszędzie dookoła SALe, wymianki i piękne nowe wzory. Pozostaje tylko wzdychać, zbierać wzory, a ich realizacje odłożyć na przyszły rok:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Słoiczek wkrótce będzie pękać w szwach :)
    Ty chociaż obowiązkowa jesteś, ja ostatnio zauważyłam u siebie że zostawiam wszystko i coś dziergam lub haftuje, a tu gora prasowania lub inne domowe sprawy do zrobienia :)

    OdpowiedzUsuń