czwartek, 15 kwietnia 2010

ZAKŁADKA



Tak prezentuje się skończona zakładka, jest nieco mała, ale jestem z niej bardzo dumna i teraz gości w każdej czytanej przeze mnie książce. Uzupełniając mulinki zakupiłam równiez cieniowane DMC, na które zawsze miałam ochotę - niebieskie już znalazło przeznaczenie.

A u mnie praca i dom bez zmian, tylko mój maly urwisek awanturuje się a ostatnio w zakupionych nowych kaloszach poszedł spać - tak je sobie ukochał.

2 komentarze: