W tym obrazku wykorzystam sporo muliny DMC, którą dopiero zamierzam zakupić, będzie też jedna Madera, Ariadna i kilka Ancora. Może to kogoś zdziwić, że tak mieszam nitki, ale wolę wykorzystywać swoje zasoby i nie wydawać tyle pieniędzy na muliny, zwłaszcza, że przede mną trochę wydatków związanych z maleństwem.
Ciekawy schemat więc będzie śliczny obrazek.
OdpowiedzUsuńUrocza dzieweczka;) A co do mieszania, każdy robi jak mu bardziej pasuje. Jeśli dobrze umiesz dobrać i połączyć kolory to po co przepłacać;)
OdpowiedzUsuńGosiu wzorek fajniutki:))
OdpowiedzUsuńa co do mieszania mulin to super, ze potrafisz wykorzystywac to co masz:)
zapowiada się super hafcik, aż jestem ciekawa efektu, słodka ta dziewusia
OdpowiedzUsuńtrafiłam do Ciebie i zostanę na dłużej:) wzorek baletnicy super ale i inne rewelacyjne -przyznaję się bez bicia że oglądnęłam cały blog i kilkoma się "poczęstowałam":)
OdpowiedzUsuńżyczę dużo zdrowia i siły na te ostatnie tygodnie "dwa w jednym;)"
oooo tak moja ciekawość została w 100% zaspokojona ;-) śliczna będzie ta baletniczka taka troszkę zawstydzona - to teraz czekam na pierwszą odsłonę :-)
OdpowiedzUsuń