Oto mój wrześniowy słoiczek, niestety przez ostatnie dni mało używany, gdyż wykonuję pewne dość nudne zlecenie do pracy mojego męża, na niteczki mam czas wieczorkiem a i tak oczy mi się zaklejają.
Bardzo bardzo dziękuję za wszystkie komentarze pod moim ostatnim postem, jest mi ciepło na sercu, że właściwie obce osoby przejmują się moim losem, bardzo dziękuję.
może i mało przybyło ale i tak jest w nim sporo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mamy podobne zainteresowania - zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza N-P.
chica111.blogspot.com