Niteczek sporo, ale ostatnio mam dwójkę dzieci w domu, w związku z czym nie mam wogóle czasu na haftowanie, mam nadzieję, że w wakacje tak nie będzie, bo moje hafty utknę w punkcie a tego bym nie chciała.
I tak Cię podziwiam że działasz ja przy mojej jednym dzieciątku, czasem gonię w piętkę, no ale taki już los mam - jak ja to mówię ku chwalę ojczyzny :) pozdrawiam
Nie jest źle, przybędzie na pewno więcej :)Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńI tak Cię podziwiam że działasz ja przy mojej jednym dzieciątku, czasem gonię w piętkę, no ale taki już los mam - jak ja to mówię ku chwalę ojczyzny :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń