piątek, 3 września 2010

ŚWIĄTECZNIE?



A czemu nie? postęp jest już większy niż na obrazku, ale nie mam czasu na zrobienie fotki, dzień tak szybko mi ucieka, popołudniówki w pracy mnie dobijają, z mężem wogóle sie nie widuję, on rano wychodzi ja śpię a jak ja wracam on śpi. Bosko!

Nic to, ten weekend mam wolny, szykuje się grill, spotkania ze znajomymi, a od wczoraj jak to ujął mój mąż "w domu mamy już 2 osoby po 30-stce"... i nie wśród nich autor tych słów.

6 komentarzy:

  1. :) Małgorzato wszystkiego najlepszego. Na 30 to i tak długo jeszcze nie będziesz wyglądać:)
    Ale tym motywem świąteznym to trochę o upływie czasu przypominasz...

    OdpowiedzUsuń
  2. cóż, czas leci nieubłaganie, Ty widzisz to po Olku a ja po Emilu, dziś właśnie konczy 2 latka i 8 miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam ten wzór i ciekawa jestem jak będzie wyglądał wyhaftowany. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z tego co widzę to będzie piekny, niestety nie udało mi się uniknąć kilku błędów, ale mam nadzieję, że nie będą widoczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super są te Mikołaje! Pomarańczowy to taki słodki, ciepły kolor, ciekawiej niż zwyczajny czerwony

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie dla tego pomarańczowego koloru wybrałam ten wzór, na takie jesienne dni taki kolor wręcz rozgrzewa. pozdrawiam wszystkich odwiedzjących.

    OdpowiedzUsuń