Mój ostatni wpis dotyczący tego haftu datowany jest na 2 października 2013 roku - szmat czasu, a przybyło tyle krzyżyków.
Mam już na oku kolejny haft z tej serii.
Wena na haftowanie mnie nie opuszcza, choć teraz chcę sobie zrobić mały przerywnik
i wyszyć coś mniejszego.
i wyszyć coś mniejszego.
Uwielbiam tą serie... a haft wychodzi piękny... ach...
OdpowiedzUsuńBędzie śliczny.
OdpowiedzUsuń