Jestem bardzo zadowolona z efektu. Uwielbiam backstitche, uwielbiam je robić, choć czasem są trudne, uwielbiam efekt jaki dają.
Pracuję już nad kolejną pracą - wieczorami.
W tej chwili pałaszuję, i nie tylko ja, domowej roboty ciasteczka owsiane z rodzynkami.
Pięknej zimy - tym, którzy ją lubią
Piękne róże jak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńPiekne rozyczki! :)
OdpowiedzUsuńCudne róże:)
OdpowiedzUsuńsą śliczne!
OdpowiedzUsuń.....naprawdę są bardzo urocze ....zresztą jak cała seria .....
OdpowiedzUsuńBasia
Cudowne!!!
OdpowiedzUsuńPiękne i jakie delikatne!
OdpowiedzUsuńCudne :) Ja też lubie backstitche :)
OdpowiedzUsuńśliczne.
OdpowiedzUsuńPiękny haft! Ja też lubię backstitche;))
OdpowiedzUsuńJa tez uwielbiam te kreseczki bo dodaja uroku calosci.
OdpowiedzUsuńTwoje roze sa przecudne !
Poz.Dana
piękne, a backstiche to jak kropka nad "i"
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczne,takie delikatne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne róże i bardzo delikatne:)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTe róże są prześliczne :))
OdpowiedzUsuńŚliczna
OdpowiedzUsuńŚliczne róże! Wyglądają jak prawdziwe;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na moje Candy
http://wolnachwilaani.blogspot.com/2014/02/moje-pierwsze-candy.html
Wyglądają jak prawdziwe, piękna praca!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękny haft.
OdpowiedzUsuń